Strona główna

wtorek, 1 maja 2012

Kobieta zmienną jest czyli o tym jak wywróciłam bloga do góry nogami

Jako, że zmiany na blogu już od dawna leżały mi na wątrobie i nie dawały spać, w końcu zabrałam się do pracy nad nimi. Największą rzeczą, jaka mi przeszkadzała był brak możliwości wybrania największego rozmiaru zdjęcia (nieestetycznie wystawały poza pole notki). Jednak im więcej zmieniałam tym więcej zaczęło mi przeszkadzać, więc zaszalałam i dokonałam swoistego przewrotu kopernikańskiego ;). Mam nadzieję, że podobają Wam się zmiany i przyzwyczaicie się :). Jeżeli miałyście mojego bloga w blogrollu i nadal chcecie mieć, zmieńcie, proszę adres na http://mapetitegloriole.blogspot.com/. Pewnie jeszcze coś pozmieniam, trzymajcie kciuki, żeby nic nie eksplodowało.

Niedawno Edyta Joanna zaprosiła mnie do odpowiedzenia na 11 pytań


ZASADY:
Po przeczytaniu odpowiedzi osoby która Cię otagowała, odpowiedz na pytania przez nią zadane.
1. Po przeczytaniu 11 pytań zadanych przez tagera odpowiadamy na wszystkie na swoim blogu.
2. Wybierz 11 osób które tagujesz, powiadom je.
3. Utwórz 11 pytań które chcesz zadać tagowanym osobom.

1. Czy jest aktualnie jakiś kosmetyk o którym marzysz/pożądasz go?
Teoretycznie każdy, który znajduje się w polu widzenia, a nie jest w moim posiadaniu staje się obiektem pożądania ;) (o mojej top 5 pisałam tutaj)
2. Czy malujesz się na co dzień?
Jeżeli gdzieś wychodzę to zwykle coś muszę zrobić z twarzą, żeby nie przestraszyć ludzi. Oczywiście są wyjątki, nie jestem uzależniona od tapetowania się ;). Nie czuję potrzeby malowania się jak nie wychodzę z domu (no chyba, że słoczuję ;) coś na bloga), idę do osiedlowego sklepu czy gdzieś, gdzie wiem, że makijaż długo nie poleży na mojej twarzy (plaża, basen itp.).
3. Czy jest coś, co sprawia Ci problem w makijażu, np. nakładanie broznera, namalowanie kreski eyelinerem itp.?
Hmmm... malowanie kreski mam w jakimś stopniu opanowane, podobnie jak konturowanie twarzy (chyba, że gdzieś się spieszę albo wyjątkowo mi zależy, żeby wyszło perfekcyjnie). Mam za to dwie lewe ręce do makijażu oczu. Rozcieranie, nakładanie cieni tak, żeby wyglądało to w miarę symetrycznie czy nawet zaznaczanie dolnej linii rzęs tak, żeby oko nie wyglądało na podbite to mój koszmar ;).
4. Bez jakich kosmetyków nie możesz się obejść na co dzień? Wiem, że trudno zdecydować się na jeden, więc proszę podaj max 3:)
Nie umiałabym funkcjonować bez pasty do zębów :). Podejrzewam też, że ciężko byłoby mi się obejść bez kosmetyku do demakijażu (byle nie mleczko!) , bo eyeliner nie schodzi przy użyciu samej wody. No i jakieś mydło by się przydało ;).
5. Czy są takie kosmetyki lub akcesoria, których nie używasz, bo nie wiesz jak lub po prostu szkoda Ci czasu/nie chce Ci się?
Z pewnością. Tutaj pierwsze miejsce zajmuje zalotka- raz, że mam słabe rzęsy i boję się ich skrzywdzić, a poza tym kompletnie na nią czasu. Co jeszcze... wszelkich gadżetów ujędrniających też z lenistwa nie używam. Z kosmetyków wybrałabym cienie w innych kolorach niż beże i brązy, pudry brązujące, zazwyczaj kredki (używam eyelinera), mazideł do ciała (no nie chcę mi się no :)), kosmetyków i innych pierdół do stóp. I całe mnóstwo innych rzeczy.
6. Czy kiedykolwiek byłaś lub masz zamiar się wybierać do:
- wizażystki
Jeszcze nigdy nie byłam, ale pewnie przy jakiejś większej okazji pewnie ją odwiedzę
- stylistki/ personal shopper
Jak nie będę miała na co już wydawać pieniędzy 
- stylistki rzęs
Nad taką wizytą cały czas się zastanawiam- chciałabym mieć wachlarz rzęs.
A jeśli byłaś to czy byłaś zadowolona z efektów?
-----------------
7. Czy chodzisz do kosmetyczki, manicurzystki a jeśli tak to z jakich zabiegów korzystasz najczęściej?
Tradycyjnie, nie mam czasu. Poza tym, przy moim zbiorze lakierów nie byłoby zbyt mądre płacenie komuś za malowanie paznokci.
8. Czy dałabyś się pomalować makijażystce, która sama się nie maluje?
Jeżeli potrafiła robić makijaż to nie widzę przeciwwskazań.
9. Czy w ubraniu starasz się podążać za trendami mody czy raczej stawiasz na ponadczasową klasykę?
Jeszcze nie ten wiek, żeby latać w małej czarnej- śmieszą mnie dziewczyny, które wyciągają ubrania z szaf swoich babć (wiadomo, nie wszystkie, ale generalnie hipsterzy powodują u mnie ataki śmiechu). Ofiarą mody też nie jestem- ubieram się tak, jak lubię.
10. Jaki jest Twój ideał kobiecej urody?
Nie mam jakiegoś konkretnego ideału- taka a taka twarz, oczy koloru xy, proporcja nosa do reszty twarzy z, ale szczególnie uwielbiam urodę:

Gwyneth Paltrow od czasu zobaczenia jej w "Wielkich nadziejach"


Cudownie też wyglądała w roli Emmy



house'owej Trzynastki czyli Olivii Wilde- posiadaczki najbardziej hipnotajzin ajes jakie kiedykolwiek widziałam


Olivia Wilde Tron Cce House
Resztkami sił powstrzymuję się, żeby nie dodać więcej zdjęć ;)

11. Jaki jest Twój ideał męskiej urody?
Podobnie jak punkt wcześniej, nie mam żadnego ideału męskiej urody. 
Jednakże, gdybyście znały kogoś kto tak wygląda, chętnie podam swój numer telefonu na maila ;):

znowu House- Jesse Spencer
gdyby ktoś się nie skojarzył- Adrien Brody

Teraz to ja jestem Sprite, a wy pragnienie:
1. Gdzie trzymasz swoje kosmetyki i dlaczego jest to ciężarówka?
2. Zwracasz uwagę na skład kosmetyków? Jak dużą rolę stanowi w Twoim wyborze?
3. Co myślisz o domowym laboratorium, tj. samodzielnym robieniu kosmetyków? Zamawiałaś coś kiedyś na ZSK, BU czy mazidłach?
4. Czy używałaś kosmetyków mineralnych? Jeżeli tak, co zachęciło Cię do ich stosowania? Jakie masz wrażenia? Jeżeli nie, czy zamierzasz kiedyś ich wypróbować?
5. Co kieruje Tobą przy zakupie? Jesteś bardzo podatna na opinie na forach czy blogach?
6. Co w sobie lubisz?
7. Co robisz dla urody (pielęgnacja, uprawianie sportu, odpowiednia dieta)?
8. Czy jeżeli jakiś kosmetyk Ci nie pasuje męczysz się z nim do samego końca, oddajesz czy po prostu wyrzucasz?
9. Do jakiej części ciała przywiązujesz największą wagę?
10. Co w makijażu podkreślasz najbardziej?
11. Jaki jest rodzaj produktu, którego masz najwięcej (lakiery, cienie, odżywki, żele balsamy itp.)? Przyznaj się, ile ich masz?

The Wonderful Pinkness z kolei chce, żebym odpowiedziała na 50 pytań zadane przez Was. Wątpię, żeby ktokolwiek był zainteresowany moją osobą, ale jeżeli coś chciałybyście wiedzieć, pytajcie :). Macie niepowtarzalną okazję dowiedzieć się o nieogarnianiu chaosu ;).

Nikogo nie taguję, bo nie chcę, żebyście w taką piękną pogodę siedziały przed komputerem ;). Jeżeli jednak chciałybyście odpowiedzieć na moje jedenaście pytań albo z kolei chciały, żeby to Wam zadano pytania możecie czuć się otagowane :).

5 komentarzy:

  1. Pięknie tutaj :)
    Aż zazdroszczę...może i u mnie coś się kiedyś zmieni. Inspirujesz...
    A tymczasem lecę skorygować blogrolla :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Blogroll zaktualizowany, teraz czas na odwiedziny nowego miejsca :)

    BTW, Olivia bosko wygląda na drugim zdjęciu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aaa, zgapiłam widget z komentującymi ;)

      Usuń
  3. Otagowałam Cię, tym razem jedzeniowo :-) Zajrzyj :)

    OdpowiedzUsuń
  4. dziękuję za odpowiedzi:) P.S. u mnie hipsterzy też wzbudzają atak śmiechu:))

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...