Od pewnego czasu ślinię się do wosków Yankee Candle (tak, wiem, że tego się nie je ;)). Mam wrażenie, że wszyscy mają dostęp do stacjonarnego sklepu z ich produktami, tylko Katowice leżą gdzieś na końcu świata. W każdym razie przezwyciężyłam swoją niechęć do ponoszenia kosztów wysyłki i postanowiłam je zamówić. Ubolewam nad faktem niemożności bezpośredniego powąchania i zdaję się na Wasze nosy :). Które woski będą odpowiednie dla osoby lubiącej świeże i lekkie zapachy? Chciałam coś, co przywoła wiosnę do mojego pokoju, a nawet lato i poprawi mi nastrój po ciężkim dniu. Fajnie by było gdybym nie musiała podchodzić do kominka, żeby cokolwiek wywąchać (pewnie tu się okazuje jakim strasznym noobem jestem, bo pewnie ten warunek spełniają wszystkie YC). Chciałabym się ograniczyć do trzech. Aktualnie mam na oku:
Bahama Breeze
Beach Walk
Garden Sweet Pea
Mango Peach Salsa
Midnight Jasmine
Taki wyjątek od świeżych i lekkich zapachów
Pink Sands
Czy to prawda, że ma w sobie kadzidlaną nutę?
Sun & Sand
Waikiki melon
Zdjęcia pochodzą z oficjalnej strony Yankee Candle
Pomożecie?
Tak poza tym
Pełnych uśmiechu i spędzonych z rodziną i przyjaciółmi w wiosennej atmosferze, smacznego jajka i mokrego Dyngusa (nie obrzucajcie się śnieżkami za bardzo) :D
Życzy
upojona zapachem babki drożdzowej i z pomarańczowymi od ścierania marchewki na ciasto paznokciami
Mademoiselle Chaos